Bohaterami filmu są Gerri, doradczyni medyczna i Tom, geolog, szczęśliwe małżeństwo oraz ich przyjaciele i znajomi. Ich codzienność wypełniona jest perypetiami, utrapieniami i spełnieniami. W czterech porach roku Mike Leigh zamknął opowieść o rodzinie, przyjaźni, potrzebie miłości i poczucia bliskości, o radościach i smutkach, nadziei i łzach, o życiu i śmierci. I tak upływa kolejny rok...
A dla mnie Tom i Gerri to irytująca parka z przyklejonym uśmiechem. Jeśli świat miałyby
zapełniać takie dwójki patrzące na innych z - może nawet nieświadomą, ale jednak -
wyższością spełnienia, to wolę nieudaczników, ludzi, których nie chroni pancerz wiecznej
miłości, ludzi kruchych, smutnych i zawiedzionych. Do...
To prawdziwa sztuka opowiedzieć o normalnej, ludzkiej dobroci w sposób, który nie jest nudny, banalny, sentymentalny lub pełen patosu. Mikeowi Leigh to się udało. Jego film to ciepła i bezpretensjonalna opowieść o dobrych ludziach i ich ognisku domowym, przy którym ogrzewają się różne pokiereszowane nieco przez życie...
więcej