Czarnobyl, rok 1986. Lera wyjeżdża do jednego z najbardziej obiecujących miejsc w ZSRR, w którym energia atomowa rozświetla przyszłość nowego społeczeństwa. To tutaj pozna czym jest miłość, ale też siła fizycznego i emocjonalnego wyniszczenia.
Widziałam już kilka produkcji dotyczących Czarnobyla i chyba wszystkie były lepsze od tego serialu.
Troszkę mdły, nieco mnie wynudził. Samej katastrofie poświęcono niewiele uwagi. Dużo (za dużo) wątków miłosnych, obyczajowych. Jeśli kogoś interesują konsekwencje emocjonalne bardziej niż sama katastrofa, to będzie...