Mało interesujący czeski film, chyba komedia, z - o dziwo – Franciszkiem Pieczką w roli głównej. Gra tutaj Czecha pochodzącego z Ukrainy. Poznajemy jego zwariowaną rodzinę kultywującą nie mniej zwariowane obyczaje.
" Dokąd idziesz?" "do Zanzibaru". Świetne dialogi, film można obejrzeć wiele razy i w ogóle się nie nudzi. Scena w pociągu i na grzybobraniu- rewelacja! Miłośnicy czeskich filmów- polecam!
Obejrzałam ten film świeżo po przeczytaniu książki i niestety sceny, które odbywały się na płaszczyźnie mojej wyobraźni bardziej mnie śmieszyły. No i jeszcze zburzyli mój obraz Honzy...;) Ogólnie 5/10, a zainteresowanych odsyłam do książki Pawlowskiej.