Dla mnie ten film to klasyk, więc dziwię się że taka niska ocena. Scen i tekstów do śmiechu było nawet dużo więc jest z czego się pośmiać, więc lubię czasami wracać do tego filmu. 8/10.
Podobny poziom co w "Nie lubię poniedziałku" tylko tam mimo jakiejś określonej fabuły,film starał się coś pokazać.
Tutaj niestety mam zlepek jakiś scen wiele niepotrzebnych. Dla przykładu zamiast smutnej babki było dać Smolenia i Laskowika to dwie największe zalety tego filmu.
Filmy ogólnie są fikcją... ale ten po prostu fajnie się ogląda choćby dla samej obsady
Obsada jest super. Film opowiada po prostu o życiu lat 80 i fajnie sobie pooglądać jak zmieniła się Warszawa