nie powinny iść ze sobą w parze. Dobrze było jak się trzymała od tego z daleka, a zaangażowanie polityczne niczego dobrego nie przynosi. Popieranie różnych ruchów etc. też nie ma szczególnego sensu. Artysta wychodzi na scenę i robi swoją robotę, a nie wdaje się w jakieś tego typu akcje. Bycie dobrym to nie bajka w której zawsze będzie ok. Życie zweryfikowało, nie jest lekko łatwo żyć, nawet wpływowym miliarderom. Warto obejrzeć z czym mierzy się Taylor.