I tyle na temat tego filmu. Fani pierwszych części powinni omijać ten odcinek z daleka. Jedyna wartość to wyjaśnienie skąd się wzięła Ellen, ale zrobiono to w bardzo niespójny, smętny i niekonsekwentny sposób. Może jeszcze część "podziemno-horrorowa" jakoś by dała radę, ale debile z krawatami rozkładają całość na łopatki.