http://www.youtube.com/watch?v=lYaTh8MbzEU
Obejrzałem właśnie dzisiaj po rekonstrukcji. Gorąco polecam ( wersja bez cenzury)
W mojej opinii to najlepszy film fabularny KK. Przeleżał na półce 6 lat.
Bardziej szanuje jednak 'Krótki film o miłości'. Im bardziej utożsamiam się z filmem tym lepiej go czuje. Pozdrawiam.
Lata 80. XX w. to był ponury czas, więc dla mnie "Krótki film o zabijaniu" lepiej zapadł w pamięć. Pozdrawiam/