Jeśli jego kariera nadal będzie szła tak dobrze jak do tej pory to będzie on wielki na miarę Pacino i De Niro. Z roku na rok jest coraz lepszy, przegonił swoich koleżków ze Star Wars kilkukrotnie. Jest po prostu niesamowity.
Zgadzam się. Mimo tego jak zniszczyli jego postać w TRoS to i tak wypadł najlepiej i dzięki niemu postać Bena Solo obroni się po latach jako jedyna. Co prawda tragiczna, ale jednak. Aktor fenomenalny. Trzymam kciuki na Złotych Globach i Oscarach :]